Walka z chwastami i szkodnikami jesienią

Zboża

Kluczem do sukcesu w uprawie zbóż i innych roślin rolniczych jest możliwie najwcześniejsze rozpoczęcie walki z chwastami i szkodnikami. Oznacza to konieczność wykonywania zabiegów z użyciem pestycydów jeszcze w okresie jesiennym. Takie działanie opłaca się, gdyż ogranicza częstotliwość prac w przyszłym sezonie.

Walka z chwastami, szkodnikami jesienią

Jesienne zwalczanie chwastów

Nie ma nic odkrywczego w stwierdzeniu, że chwasty konkurują z roślinami uprawnymi o wodę, składniki pokarmowe, światło i przestrzeń życiową. W dodatku są od nich odporniejsze i szybciej rosną. Wiele gatunków wschodzi jesienią i dobrze przetrzymuje zimę. To wystarczający powód, aby już jesienią wykonać zabiegi z użyciem herbicydów.

  • Przed założeniem uprawy warto postawić na herbicydy totalne. To środki ochrony, które niszczą każdą zieleń, z którą wchodzą w interakcje. Pozwalają wyeliminować nawet trudne do zwalczania wieloletnie chwasty dwuliścienne.
  • Oprysk na chwasty w istniejącej już uprawie należy dobierać staranniej – tutaj znaczenie mają preparaty selektywne. Pozwalają ograniczyć konkretne grupy roślin lub gatunki.
  • Zabiegi agrotechniczne na istniejącej już plantacji wykonuje się, gdy zostaną przekroczone progi zagrożenia. Przykładowo próg zagrożenia dla miotły zbożowej w pszenicy wynosi 6-10 sztuk/m², a w jęczmieniu 10-15 sztuk/m².
  • Wykonywanie oprysków jesienią często jest bezpieczniejsze, gdyż wiosną przeszkodą może być pogoda (m.in. wynikające z niej nadmierne uwilgocenie gleby).
  • W sprzedaży dostępne są preparaty, które zawierają substancje aktywnie czynne działające w bardzo niskich temperaturach (powyżej 0°C). Przykładem jest chlorotoluron.

Chwasty utrapieniem w zbożach ozimych

Chwasty są w szczególności dużym utrapieniem dla zbóż ozimych, gdyż powodują odczuwalne straty w plonowaniu i zanieczyszczają plon. Typowe chwasty dla zbóż to rumianowane, przytulia czepna, gwiazdnica pospolita, chaber bławatek, komosa, mak polny i miotła zbożowa. Po przekroczeniu progów zagrożenia stają się dużym problemem. Wiosną ruszają ze wzrostem, zanim zboża czy inna grupa roślin uprawnych rozpocznie wegetację. Mają więc przewagę już na starcie.

Zwalczanie szkodników jesienią

Do typowych działań profilaktycznych należy usuwanie resztek pożniwnych i przekopywanie podłoża. W ten sposób można zlikwidować formy, które szukają schronienia w wierzchniej warstwie gleby, a także typowe szkodniki glebowe. Z reguły jednak sama profilaktyka nie wystarcza i należy wykonywać działania doraźne.

  • Jesień to najlepszy termin do zwalczania larw opuchlaka, pędraków i drutowców. Insektycyd należy zastosować możliwie najszybciej, by ograniczyć potencjalne straty. Jest to szczególnie odczuwalne przy ciepłych jesieniach i łagodnych zimach, które sprzyjają rozwojowi szkodników (nie tylko tych wymienionych powyżej).
  • Wiele szkodników, podobnie jak w przypadku chwastów, zwalcza się chemią po przekroczeniu progów szkodliwości. Na przykładzie rzepaku: 6-8 gąsienic rolnic na 1 m², 1-2 dorosłe osobniki pchełki na 1 m² w rzędzie, 1 dorosły osobnik śmietki kapuścianej w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni.
  • Jesienne żerowanie szkodników wiąże się ze zwiększonym ryzykiem infekcji chorobami grzybowymi. Przykładowo śmietka kapuściana na rzepaku jest jedną z przyczyn występowania suchej zgnilizny kapustnych.
  • Uszkodzenia powodowane przez szkodniki prowadzą do obumierania młodych roślin, a także do zmniejszenia mrozoodporności.