Jak zabezpieczyć rzepak przed chorobami wywołanymi przez grzyby?

Rzepak

Choroby grzybowe atakują wszystkie uprawy przez cały okres, począwszy od wschodów aż do dojrzewania plonów. Atakowane są jednakowo: zboża, rośliny oleiste i okopowe. Wśród nich ważnym ekonomicznie gatunkiem jest rzepak, którego ochrona, by była efektywna, musi być prowadzona już od samego początku cyklu produkcyjnego, czyli od momentu wysiewu. O ile jednak w uprawach zbóż pomaga zaprawa zbożowa, to rzepak bezpośrednio chroniony musi być już po wykiełkowaniu roślin.

Jak zabezpieczyć rzepak przed chorobami wywołanymi przez grzyby

Fundament prawidłowej ochrony – agrotechnika

W przypadku rzepaku fundamentami zapobiegania chorobom grzybowym są odpowiednia agrotechnika i ochrona roślin. Bardzo utrudniona jest zwłaszcza ochrona nasion i kiełków, ponieważ na rynku praktycznie nie ma zapraw nasiennych przeciwko chorobom grzybowym dla rzepaku. Dla odróżnienia w uprawach zbóż dla każdego gatunku dostępna jest odpowiednia zaprawa zbożowa, zapobiegająca najczęstszym chorobom. W uprawie rzepaku stosuje się głównie zaprawy nasienne insektycydowe, chroniące przed popularnymi szkodnikami, lecz nie grzybami. W przypadku rzepaku zabezpieczenie przeciwko niektórym chorobom grzybowym musi być prowadzone jeszcze przed wysiewem nasion.

Przykładem choroby, której występowanie można ograniczyć zabiegami agrotechnicznymi, jest zgnilizna twardzikowa, wywoływana przez grzyb Sclerotinia sclerotiorum. Jego obecność w glebie można ograniczyć przez odpowiednie zmianowanie upraw, tak by rzepak był wprowadzany na pole co trzeci rok lub nawet rzadziej. Wiąże się to z faktem, że formy przetrwalnikowe mogą przezimować w glebie nawet 3 lata. Po rzepaku warto wysiać zboża, w których materiale siewnym była użyta zaprawa zbożowa o szerokim zakresie działania przeciwgrzybowego. Zgnilizna twardzikowa jest najgroźniejsza dla upraw w okresie kwitnienia rzepaku, jednak by jej zwalczanie przynosiło efekt, ważne jest też regularne zwalczanie samosiewów rzepaku i chwastów dwuliściennych. Dotyczy to zwłaszcza rodziny kapustnych, potencjalnych żywicieli Sclerotinia sclerotiorum na polach, na których planuje się wysiew rzepaku. Można zastosować wtedy doglebowy preparat Colzor Trio, który w znacznym stopniu ogranicza kiełkowanie chwastów jedno- i dwuliściennych, lub zabieg na ściernisko, na zielone chwasty z użyciem preparatu zawierającego glifosat. Istotnym zabiegiem, pozwalającym na ograniczenie stopnia porażenia roślin w następnym sezonie, jest głęboka orka w celu przykrycia resztek pożniwnych. Warto wówczas wspomóc się preparatami mikrobiologicznymi przyspieszającymi rozkład słomy w glebie. Koniecznie należy też stosować rzadki siew, który zmniejszy prawdopodobieństwo porażenia sąsiednich roślin.

Gdy agrotechnika to za mało

Dużym problemem są choroby atakujące rzepak jesienią, takie jak np. sucha zgnilizna kapustnych wywoływana przez Phoma lingam czy czerń krzyżowych wywoływana przez Alternaria. W tym przypadku nie pomoże żadna, jak w przypadku zbóż, zaprawa zbożowa, bowiem konieczny jest zabieg odpowiednim fungicydem, który ograniczy rozwój chorób najczęściej atakujących rzepak jesienią. W pierwszych fazach rozwoju roślin, kiedy mają one uformowaną już rozetę, składająca się z 6-8 liści, trzeba zastosować fungicyd. Dobrym wyborem będzie tutaj preparat Toprex 375 EC, który dodatkowo pozwoli na regulację pokroju rośliny przed zimą. W czasie ciepłej jesieni trzeba wykonać kilka zabiegów, by zarówno ochrona, jak i formowanie roślin były efektywne. Jednak odpowiednio chronione i uformowane rośliny dobrze przezimują i w następnym roku wydadzą satysfakcjonujący plon.

W nowoczesnej uprawie rzepaku i innych roślin szczególnie ważne jest zakłócanie cyklu życiowego patogenów, w czym pomagają zabiegi agrotechniczne, ochrona chemiczna, odpowiedni dobór odmian do uprawy, płodozmian, a w przypadku zbóż także odpowiednia zaprawa zbożowa.