Zwójki – to nie problem

Aktualności

Grupą szkodników, które licznie występowały w ostatnich trzech sezonach są zwójki. Ważne, by dobrze zacząć sezon ochrony i ograniczyć liczebność zwójek na początku okresu wegetacji.

Insektycyd Affirm - sady

Szczególnie trudne w wielu sadach, okazuje się z kolei zwalczanie drugiego pokolenia zwójek siatkóweczki i bukóweczki. Chcąc przygotować sadowników do walki z tym problemem w kolejnych numerach „Sadu Nowoczesnego” będziemy prezentować gospodarstwa sadownicze, w których szkodniki te dzięki właściwej strategii ochrony nie sprawiają już większych kłopotów.

Nie ma taniej, a skutecznej ochrony

Gospodarstwo należące do Tomasza i Kamila Kościanków w Warce, to 35 ha sadów jabłoniowych. Sadownicy ci stawiają na wysoką jakość produkowanych owoców, a ta w dużej mierze zależy od tego w jaki sposób sady są chronione przed chorobami i szkodnikami. Zdobyte przez lata doświadczenie sprawia, że w tym gospodarstwie jakość produkowanych jabłek jest wysoka – i co najważniejsze – powtarzalna w kolejnych latach. W ostatnich latach równie ważna stała się ochrona sadów jabłoniowych przed parchem, jak i szkodnikami. Tu na pierwsze miejsce wysuwają się zwójki, których występowanie i szkodliwość w poszczególnych latach jest bardzo zmienna. W ich kontrolowaniu, oprócz systematycznych lustracji sadu, na pewno pomocne są obserwacje pułapek feromonowych. W sadzie K. i T. Kościanków używa się ich co roku. W przypadku zwójek istotna jest znajomość przede wszystkim tego, jaki gatunek występuje w danym sadzie w największym nasileniu, jaka jest jego szkodliwość i cykl rozwojowy. W sadach położonych koło Warki od kilku lat najbardziej szkodliwa jest zwójka siatkóweczka, ale w 2012 roku pojawiła się również zwójka bukóweczka. Zmienia się również presja tych szkodników i okazuje się, że coraz większym zagrożeniem dla jabłoni staje się drugie pokolenie zwójek.

Strategia ochrony sadów jabłoniowych przed zwójkami oparta jest więc na systematycznych lustracjach sadów, jak również na obserwacji pułapek feromonowych. Zwykle pierwszy zabieg przeciwko zwójkom wykonywany jest przed kwitnieniem (przy użyciu pyretroidów). Zdaniem Pana Kamila, nie zawsze jednak jest już wtedy potrzebny, czasem lepiej jest poczekać i wykonać pierwszy zabieg po kwitnieniu. Kolejny raz opryskuje się sady w pierwszej połowie czerwca, powtarzając czasem na przełomie lipca i sierpnia, a następny zabieg wykonuje się przed zbiorami. Bardzo ważna okazuje się również lustracja sadów jeszcze w końcowym okresie wzrostu owoców. Kilka lat temu zbagatelizowaliśmy kwaterę ‘Šampiona’, gdzie za kilka dni miał rozpocząć się zbiór jabłek, a wtedy okazało się, że 20% zbieranych jabłek trzeba było odrzucić na przemysł, bo były uszkodzone przez zwójki – wspomina Pan Kamil. Lustrując sady trzeba przede wszystkim dobrze obejrzeć miejsca, gdzie jabłka są w skupiskach – tam zwykle żerują gąsienice zwójek. Pod tym względem najbardziej narażone są takie odmiany jak ‘Šampion’, ‘Gloster’ czy ‘Idared’. Dla Kamila Kościanka znalezienie nawet pojedynczych zwójek na kwaterach, gdzie jabłka mają być już niebawem zbierane jest wyznacznikiem do wykonania zabiegu. Jesienią, zwłaszcza gdy jest ciepło i słonecznie, rozwój zwójek następuje bardzo szybko i w przeciągu kilku dni mogą one spowodować poważne szkody – mówi Kamil Kościanek.

W sezonie 2012 po raz pierwszy w sadzie PP. Kościanków stosowany był AFFIRM® 095 SG. Pierwszy zabieg tym preparatem wykonano na części sadu na początku sierpnia. Dobra jego skuteczność przekonała sadowników do wykonania zabiegu tym samym środkiem miesiąc później, gdy okazało się, że w niektórych kwaterach występuje zwójka bukóweczka.

W gospodarstwie PP. Kościanków, gdzie powierzchnia sadów jabłoniowych wynosi 35 ha, do wykonywania zabiegów używane są 4 zestawy (ciągnik + opryskiwacz), a czynność ta na całej powierzchni sadów pochłania 6-7 godzin. Przy zabiegach przeciwko zwójkom (również innymi insektycydami) zużywa się koło 700 l cieczy/ha, co zapewnia dobrą skuteczność zabiegów. Te wykonywane przeciwko zwójkom w sezonie 2012 dały naprawdę dobry efekt, zwłaszcza AFFIRM® 095 SG użyty przed zbiorami. W efekcie na zbieranych jabłkach nie było śladów żerowania zwójek.

AFFIRM® 095 SG zawiera substancję czynną benzoesan emamektyny – enzym wytwarzany przez trzy gatunki mikroorganizmów glebowych. Dzięki temu jest to preparat całkowicie bezpieczny dla organizmów pożytecznych i wszelkiego rodzaju paratyzoidów namnażających się w ciele gąsienic. Stosując tego typu preparaty z jednej strony zwalcza się zwójki, a z drugiej stwarza wręcz idealne warunki do namnażania się ich naturalnych wrogów, co w kolejnych sezonach pozwoli ograniczyć liczbę zabiegów chemicznych zwalczających zwójki.

AFFIRM® 095 SG dzięki swojemu bardzo wysokiemu bezpieczeństwu (jeśli chodzi o organizmy pożyteczne) doskonale wpisuje się w aktualne trendy dotyczące nowoczesnego sadownictwa. Bardzo ważną zaletą tego preparatu jest także brak problemów z pozostałościami w owocach.

Insektycyd Affirm - Kamil Kościanek
AFFIRM® 095 SG jest stosunkowo drogim preparatem, w porównaniu do innych dostępnych na rynku insektycydów, ale warto w niego zainwestować. Przekonałem się już nie raz, że stosując tanie preparaty łatwo jest stracić czasami nawet większość plonu. Jeśli nie zadziałają nie tylko nasila się skala szkód w sadzie (czy to spowodowanych przez choroby, czy przez szkodniki), ale jeszcze dochodzą koszty wykonania/powtórzenia zabiegu (paliwo, robocizna) – to wszystko trzeba wziąć pod uwagę, by właściwie ocenić czy dany środek jest tani czy drogi uważa Kamil Kościanek.

Sprawdzony na jesień

W gospodarstwie Andrzeja Oktabowicza w Grzegorzewicach, koło Warki, sady jabłoniowe zajmują powierzchnię 10 ha. Dominują takie odmiany jak ‘Šampion’ (na zdjęciu poniżej), ‘Gloster’, ‘Golden Delicious’ i ‘Idared’. Jak podkreśla sadownik przy prowadzeniu nowoczesnego gospodarstwa sadowniczego potrzebna jest duża wiedza i doświadczenie, by produkować dobrze i opłacalnie.

Insektycyd Affirm - związek uszkodzony przez pierwsze pokolenie zwójek

W swoim gospodarstwie Pan Andrzej samodzielnie wykonuje większość zabiegów ochrony roślin. Podstawą do tego jest obserwacja warunków pogodowych, systematyczne lustracje sadu, jak również pomocne okazuje się doradztwo w postaci komunikatów o zagrożeniach chorobowych i presji szkodników. Sezon 2012, w ocenie tego sadownika, wbrew pozorom nie był łatwy pod względem zwalczania zwójek. Loty motyli były rozciągnięte w czasie, a to wymuszało większą czujność jeśli chodzi o ich zwalczanie. Różnice występowały nawet pomiędzy poszczególnymi kwaterami sadu. Na cieplejszych stanowiskach presja zwójek była większa i pojawiały się one wcześniej. W sumie, przeciwko zwójkom i owocówce jabłkóweczce sadownik wykonał 5 zabiegów. AFFIRM® 095 SG został zastosowany w sadzie Pana Andrzeja po raz pierwszy w sezonie 2012. Pierwszy zabieg wykonał nim 12 lipca na 2 ha kwaterze. Pozostała część sadu została wtedy opryskana preparatem zawierającym acetamipryd.

Insektycyd Affirm - lustracje sadów

Dobre efekty po zastosowaniu AFFIRM® 095 SG skłoniły sadownika do wykonania nim jesiennego zabiegu przeciwko zwójkom – na początku września opryskał tym preparatem cały sad. Efekt był dobry, a jabłka podczas zbiorów czyste, bez śladów żerowania zwójek.

Zaletą preparatu AFFIRM® 095 SG jest także krótki okres karencji, co daje możliwość wykonania zabiegu nawet krótko przed zbiorami jabłek. Istotna jest też szybkość działania – w przeciągu 1-2 godzi po naniesieniu na rośliny zostaje on pobrany przez liście i owoce w ten sposób zostaje zabezpieczony przed zmyciem przez deszcz czy działaniem promieni ultrafi oletowych. Przy zalecanej dawce 3 kg/ha wprowadza się bardzo małą ilość substancji czynnej – zaledwie 28,5 g/ha benzoesanu emamektyny. Już 3 dni po zabiegu poziom wykrywanych pozostałości po zastosowaniu AFFIRM® 095 SG jest niższy, niż przewidziana dla benzoesanu emamektyny norma dla jabłek.

Z obserwacji Andrzeja Oktabowicza wynika, że AFFIRM® 095 SG zwalcza nie tylko zwójki, ogranicza również pryszczarka jabłoniowego, który niezwalczany okazuje się problemem zwłaszcza w młodych sadach. AFFIRM® 095 SG jest idealnym preparatem do zwalczania zwłaszcza drugiego pokolenia zwójek. Wtedy nie ma już wielu dostępnych do tego celu preparatów, które byłyby tak jak on skuteczne – podkreśla Andrzej Oktabowicz.