Syngenta tworzy siedliska z pożywieniem dla pszczół - mieszanka nasion od Syngenta

Aktualności

Syngenta tworzy siedliska z pożywieniem dla pszczół

Mieszanka nasion, którą udostępnia Syngenta, została dobrana tak, by dobrze sprawdziła się w warunkach klimatycznych naszego kraju i na różnych rodzajach gleb. W skład kompozycji wchodzą nasiona gorczycy białej, facelii błękitnej, gryki zwyczajnej i seradeli, czyli roślin, które długo kwitną, a swoim nektarem służą owadom zapylającym, takim jak pszczoły, trzmiele czy motyle.

Syngenta zachęca rolników do obsiania ściernisk poplonowych do połowy sierpnia,
by jeszcze przed jesienią rośliny mogły zakwitnąć i zapewnić pszczołom pożywienie. Aby bezpłatnie otrzymać mieszankę nasion, należy wysłać zgłoszenie na adres mailowy owady.pozyteczne@syngenta.com. Do obsiania jednego hektara potrzeba ok. 59 kg nasion. Kolejne mieszanki – do obsiewania nieużytków
i pasów zieleni między uprawami – Syngenta udostępni rolnikom na wiosnę.

Akcja jest częścią międzynarodowego programu Operation Pollinator, który zainicjowała Syngenta, by tworzyć na całym świecie siedliska przyjazne dla pszczół. Rozwiązania
w ramach Operation Pollinator sprawdziły się już m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Hiszpanii i we Francji. Niezależny monitoring, badający rezultaty akcji, wykazał, że w ciągu trzech lat populacja trzmieli wzrosła o 600 proc., a liczebność innych owadów zwiększyła się nawet dwunastokrotnie. Dodatkowo obszar obsiany roślinami kwitnącymi stanowi bezpieczne miejsce dla zwierząt i ptaków, które żyją w okolicy.

„Rolnictwo konwencjonalne i bioróżnorodność mogą współistnieć. Zapewniając pszczołom przyjazne miejsce, gdzie owady mogą zdobywać pożywienie, nie tylko chronimy środowisko, ale także przyczyniamy się do poprawy wydajności i jakości upraw”, mówi Izabela Wawerek, dyrektor ds. korporacyjnych w firmie Syngenta i koordynator akcji Operation Pollinator
w Polsce.

Szacuje się, że ponad 80 proc. europejskich upraw zależy bezpośrednio od zapylania przez owady. Koszty zapylania przez pszczoły i inne owady pożyteczne, ponoszone przez europejskich rolników, oceniane są na około dla 5 mld euro rocznie, natomiast wartość owadów zapylających dla globalnego ekosystemu to ok. 150 mld euro w skali roku.