Głownia pyląca jęczmienia

Głownia pyląca jęczmienia
Głownia pyląca jęczmienia - Zdjęcie 2
Głownia pyląca jęczmienia
chevron_left
chevron_right
 

Głownia pyląca jęczmienia – przyczyny, objawy, szkodliwość i zwalczanie

Głownia pyląca jęczmienia to jedna z najpowszechniejszych chorób zbóż wywołana przez patogen grzybowy Ustilago nuda należący do rodziny głowniowatych. Atakuje jęczmień ozimy, jęczmień jary, a niekiedy również owies i żyto. Powoduje obniżenie wielkości (nawet o 20%) i jakości plonów. Skutkiem braku profilaktyki jest kolejne zakażenie ziaren. Chorobie sprzyja wilgotne powietrze, silne wiatry (łatwiejsze rozprzestrzenianie) i temperatury oscylujące w granicach 16-22 stopni Celsjusza. Jakie są przyczyny występowania głowni pylącej jęczmienia? Jak z nią walczyć?

Głownia pyląca jęczmienia – z czego wynika? Jakie są objawy?

Głównym źródłem zakażenia jest używanie słabego i zanieczyszczonego materiału siewnego, tj. nasion z własnej produkcji, niezaprawionych przeciw chorobom grzybowym. Do infekcji i rozprzestrzeniania się patogenu dochodzi już w momencie kiełkowania zbóż. Grzybnia przerasta z zarodka ziarniaka do siewek, kiełków, a później rozwija się wraz z rosnącym źdźbłem. Niestety objawy są przez długi czas niewidoczne i ciężko oszacować czy doszło do pojawienia się choroby. Co prawda porażone rośliny w początkowej fazie rozwoju rosną szybciej, ale nie jest to charakterystyczne i znamienne (podobnie dzieje się, gdy jęczmień uzyska dobre warunki). Głownia pyląca jęczmienia jest możliwa do rozpoznania dopiero w fazie kłoszenia. Pierwsze i jednocześnie najbardziej charakterystyczne symptomy to wyrastanie z pochew liściowych ciemnobrunatnych kłosków. Tworzą ciemną masę będącą skupiskiem „mazistych” zarodników grzyba. Początkowo mają cienką, półprzezroczystą, szarobiała osłonkę, która jest rozrywana przez wiatr, a zarodniki rozsiewane. Zwykle proces zarodnikowania trwa do kilku dni. Kłosy ulegają zniszczeniu, najczęściej na źdźbłach pozostaje jedynie osadka kłosowa. Porażone kłosy są sztywniejsze. Sterczą pionowo. Dzięki temu czasem wystają ponad zdrowe łany.

Szkodliwość głowni pylącej jęczmienia

Głownia pyląca jęczmienia wpływa bezpośrednio na plonowanie i ma wpływ na wynik ekonomiczny. Bez podjęcia niezbędnych środków (tj. profilaktyki) może obniżyć plonowanie o 1/5, w skrajnych przypadkach jeszcze więcej. Poza powodowaniem bezpośrednich strat głownia pyląca jęczmienia wpływa również na gorsze krzewienie zboża i karłowacenie. Poraża ziarniaki docierając nawet do zarodków. Tym samym generuje problem na kolejne lata. Na ziarniakach nie widać oznak choroby, nie da się odróżnić ich od nasion zdrowych. Zakażone ziarno nie nadaje się do siewu, a w browarnictwie czyni duże szkody, obniżając jakość piwa. Grzyb może przetrwać w materiale siewnym przez wiele lat. Pozostaje w stanie spoczynku do momentu wysiewu.

Głownia pyląca jęczmienia – profilaktyka i zwalczanie

Do najważniejszych działań profilaktycznych należy używanie profesjonalnego materiału siewnego (a nie własnego), a także zaprawianie nasion przed siewem. Używanie zaprawy nasiennej chroni jęczmień nie tylko przed głownią pylącą, ale także przed wieloma innymi chorobami. Najlepiej stosować fungicydy, które zawierają karboksynę, triadimenol lub triazole. Ponadto należy zachowywać zasady zmianowania. Trzeba ograniczyć nadmierny udział zbóż na polu, np. przeznaczając część terenu na rośliny fitosanitarne, nawozy zielone czy inne grupy. Znaczenie ma odpowiedni dobór odmian, tj. mniej podatnych na wymienioną chorobę. Jest to szczególnie ważne, jeśli głownia pyląca jęczmienia wystąpiła w uprawach w ciągu kilku ostatnich lat. Ryzyko pojawienia się patogenu wywołującego głownię pylącą jęczmienia można zmniejszyć przez wykonanie głębokiej orki po żniwach. W ten sposób zwalcza się przy okazji inne potencjalne choroby oraz szkodniki. Zboża ozime zaleca się wysiewać nieco później, jare nieco wcześniej w stosunku do optymalnego terminu siewu. Niskie temperatury podczas kiełkowania roślin hamują rozwój grzyba, ograniczając przerastanie z ziarna do pędów.

Głownia pyląca jęczmienia to choroba, której nie wolno bagatelizować. Gdy się pojawi, straty w jakości i wielkości plonu są nieuniknione. Tymczasem można jej zapobiec przez odpowiednią profilaktykę i zaprawianie nasion.

chevron_left
chevron_right